Slow fashion – co to jest? Czym są etyczne ubrania?

Slow fashion to z pewnością nie jest chwilowy trend

Slow fashion, ekomoda, etyczne ubrania – to zagadnienia, które powinnaś znać, by kupując odzież, oszczędzać nie tylko pieniądze, ale i dbać o planetę. W tym artykule opisujemy, czym jest slow fashion i jak robić przemyślane zakupy ubraniowe.

Slow fashion – co to?

W dosłownym tłumaczeniu slow fashion to „powolna moda”, ale z całą pewnością nie należy traktować tego określenia dosłownie. W ogólnym ujęciu slow fashion to idea, która zachęca do przemyślanych zakupów odzieżowych. W praktyce chodzi o nieuleganie wyprzedażom, dynamicznie zmieniającej się modzie i emocjom płynącym z reklam. Rozwaga powinna więc zastąpić konsumpcjonizm. Lepiej kupić jedną droższą, lepszą jakościowo rzecz niż coś taniego, co po dwóch praniach nie nadaje się do noszenia. Polecamy także ubrania uniwersalne, które można nosić w różnych stylizacjach i sytuacjach. Co istotne, slow fashion to nie do końca to samo, co minimalizm zakupowy – przede wszystkim jest to świadomość własnych potrzeb modowych przy jednoczesnej trosce o środowisko.

To wszystko to założenia zbliżone do tzw. szafy kapsułowej.

Czym jest szafa kapsułowa?

Szafa kapsułowa (capsule wardrobe) to szafa, której zawartość ograniczona jest do niezbędnego minimum. Wpisuje się więc w nurt zero waste. Nie oznacz to jednak, że występują w niej jakiekolwiek deficyty – wręcz przeciwnie. W szafie kapsułowej znajdują się tak dobrane ubrania, z których z łatwością da się stworzyć różne warianty stylizacyjne. Podstawą jest to, by były możliwie jak najlepszej jakości, miały uniwersalne wzory i neutralne kolory, które nie wychodzą z mody i w każdej chwili można je ze sobą stylowo skomponować. Przyjmuje się, że w szafie kapsułowej powinno się znaleźć:

  • 16 sztuk górnej części odzieży, w tym: t-shirty, koszule, swetry, marynarka
  • 6 sztuk dolnej części odzieży, w tym: jeansy klasyczne, spodnie eleganckie, spódnice
  • 4 sukienki (w przypadku kobiet), w tym sukienka wieczorowa lub tzw. „mała czarna”
  • 4 sztuki okryć wierzchnich: kurtka przeciwdeszczowa, płaszcze lub kurtki na różną pogodę
  • 7 par butów: zimowe, sportowe, eleganckie
  • 2 garnitury (w przypadku mężczyzn): najlepiej w wersji letniej i zimowej.

Skąd się wziął slow fashion?

Wróćmy jednak do tematu. Slow fashion znany jest od początku XXI wieku za sprawą Kate Fletcher – projektantki mody, profesor zrównoważonego rozwoju. To właśnie ona opracowała definicję i założenia slow fashion, które w skrócie oznaczają długotrwałe korzystanie z uniwersalnych produktów wysokiej jakości. Slow fashion powstało w opozycji do fast fashion, czyli mody, która dyktowana jest chwilowymi i ulotnymi trendami.

Slow fashion to ograniczanie zakupu nowych ubrań i troska o środowisko
Slow fashion to ograniczanie zakupu nowych ubrań i troska o środowisko

Dlaczego slow fashion jest ważne?

Wielu może zapytać, co to kogo obchodzi, ile par spodni czy koszulek mam w szafie. Tymczasem wszystko to wpływa przede wszystkim na środowisko. W jaki sposób? Przede wszystkim najczęściej ubrania, które wychodzą z mody, trafiają na wysypiska śmieci, gdzie zalegają tonami na całym świecie. Chemikalia i farby stosowane do nadruków czy kolorów zatruwają środowisko naturalne.

Czy wiesz, że…?

Aby wyprodukować jedną tonę barwników do odzieży, potrzeba aż 200 ton wody.

Dużo wątpliwości rodzą też same materiały, z których wyprodukowana jest odzież. Najczęściej są to materiały syntetyczne, które rozkładają się dużo dłużej i trudniej niż np. len, jedwab czy bawełna.

Ponadto, do wyprodukowania odzieży potrzebne są nieprawdopodobnie duże ilości wody. Poza tym, trafiając do sklepu, a następnie do naszych domów, wytwarzają szkodliwy dla środowiska ślad węglowy. A wielu z tych elementów można by uniknąć.

Oprócz tego, istotny jest tu również czynnik ludzki. Masowa produkcja ubrań, szczególnie dla dużych sieci taniej odzieży, to często również nadużycia pracownicze i wykorzystywanie robotników w krajach Trzeciego Świata.

Na koniec warto wspomnieć, że każdego roku na całym świecie produkuje się około 150 bilionów sztuk odzieży, a często duże firmy odzieżowe, nie wiedząc co zrobić z ubraniami minionych kolekcji oddają je do… spalarni. Przykładowo w 2016 roku znana sieć odzieżowa H&M „puściła z dymem” aż 19 ton ubrań. To wiąże się też z zaskakująco krótkim życiem odzieży. Średnio zaledwie 25 dni trwa życie jednej sztuki odzieży marki Zara – od projektu, przez szycie, transport, sprzedaż, aż po wyprzedaż. Te liczby z pewnością szokują i sprawiają, że może chociaż część z nas, rozważając zakup kolejnych spodni czy bluzy, zastanowi się, czy aby na pewno chcę to kupić i jednocześnie skrzywdzić planetę?

Na czym polega slow fashion?

Slow fashion można porównać w pewnym sensie do slow food. To bardziej znana idea, ale w obu chodzi o świadome, niespieszne i racjonalne podejście (do jedzenia czy też do mody w przypadku slow fashion). Warto podkreślić, że nie mówimy to u chwilowej modzie, ale o zmianie myślenia o garderobie i zakupach. Kluczem do sukcesu jest trwała zmiana nawyków. A dotyczy ona nie tylko wspomnianych rozważnych zakupów, ale również ostrożności przy wyrzucaniu ubrań. Po pierwsze, moda lubi powracać co jakiś czas, więc to, co dziś już nie jest modne, może okazać się hitem np. za 5, 10 lub 15 lat. Co więcej, jeśli ubrania Ci się znudziły, wyciągnij maszynę do szycia lub udaj się do krawcowej i wyczaruj niewielkim kosztem coś innowacyjnego. Im mniej nowych ubrań w naszej szafie, tym mniejsze zanieczyszczenie planety.

Slow fashion jest więc zbliżony do zasad zero waste i less waste. Tam też chodzi o ograniczanie konsumpcjonizmu i kupowania kolejnych sztucznych rzeczy oraz jednocześnie decydowanie się na produkty naturalnego pochodzenia, najlepiej takie, które można poddać recyklingowi i innym procesom przetwarzania i odzyskiwania.

Kupuj ubrania dobre jakościowo, a nie na ilość
Kupuj ubrania dobre jakościowo, a nie na ilość

Wyznaczniki slow fashion

Chcąc wpisać się w nurt slow fashion, trzeba wiedzieć, na jakie parametry i elementy odzieży zwracać uwagę. Poniżej prezentujemy kilka z nich:

  • wysoka jakość – ubrania, które długo zachowują dobry wygląd wyrzuca się rzadziej, dlatego im lepszą jakościowo odzież wybierzemy, tym dłużej ona posłuży
  • wegańskie i ekologiczne materiały oraz tkaniny – tu chodzi o materiały, które nie pochodzą od zwierząt, jak np. wełna, futro czy skóra, a o ich zamienniki naturalne w postaci lnu czy bawełny (lepiej się rozkładają i nie niszczą ekosystemu, często można je też poddać recyklingowi)
  • uniwersalny krój – klasyki, które zestawiane ze sobą w dowolny sposób, tworzą różne stylizacje na wybrane okazje i nie wychodzą z mody przez wiele lat
  • etyczna produkcja – to ostatni ważny element slow fashion, czyli zasada fair trade – odpowiednie warunki pracy i wynagrodzenia pracowników, bez wykorzystywania taniej siły roboczej.

W praktyce, wystarczy czytać z uwagą metki. Z pewnością te, które mają oznaczenia „Made in China”, „Made in India”, „Made in Vietnam” dołączane są do ubrań tworzonych z wykorzystywaniem taniej siły roboczej i stosowaniem zasad BHP w bardzo niewielkim wymiarze.

Kolejnym oznaczeniem jest rodzaj materiału – bawełna czy len, to tkaniny roślinne, wełna owcza, moher, kaszmir, skóra czy jedwab to tkaniny pochodzenia zwierzęcego, ale są też materiały wytwarzane sztucznie z surowców naturalnie występujących w środowisku, np. z celulozy i jest to chociażby wiskoza, modal, rayon i lyocell. Są one naturalne, a jednocześnie przewiewne i mają zdolność pochłaniania wilgoci. Z kolei poliester, akryl, elastan, lycra, poliamid czy spandex to włókna w pełni syntetyczne.

Slow fashion to więc moda etyczna, która związana jest także z fair trade i cruelty free.

Zamiast wyrzucać ubrania, zmień je w coś innego na maszynie
Zamiast wyrzucać ubrania, zmień je w coś innego na maszynie

Najważniejsze zasady slow fashion

Slow fashion w praktyce wcale nie jest czymś skomplikowanym. Trzeba jedynie przestrzegać kilku podstawowych zasad. Wśród nich warto wymienić choćby takie jak:

  1. nie wyrzucaj ubrań – daj im drugie życie, przeszyj na maszynie, sprzedaj lub oddaj komuś innemu, oddaj na cele charytatywne
  2. zweryfikuj swój styl życia i ubierania – zdecyduj, czego tak naprawdę potrzebujesz w szafie na co dzień i od święta, jaki jest Twój ulubiony styl, w czym wygodnie Ci w domu, a co zakładasz idąc do pracy
  3. wybieraj ubrania jakościowe – zamiast kilku tanich, kupuj mniej droższych ubrań, które dłużej będą nadawały się do noszenia (zasada ta dotyczy nie tylko koszulek czy spodni, ale także np. skarpetek czy bielizny, którą zmieniasz codziennie i którą pierzesz stosunkowo często)
  4. korzystaj z usług krawcowej – jeśli nie masz w domu maszyny lub zwyczajnie szycie nie jest Twoją pasją, a mimo to chcesz nadać swoim ubraniom nowego stylu, idź do krawcowej, która na podstawie swojego doświadczenia, pomoże Ci naprawić lub nieco zmienić dotychczasowe ubrania
  5. dbaj o swoją odzież – kieruj się wskazówkami z metki dotyczącymi sposobu prania i pielęgnacji danego materiału – to z pewnością wydłuży żywotność odzieży i dodatków.

Które sklepy są slow fashion?

No dobrze, w takim razie skąd mam wiedzieć, który sklep funkcjonuje według zasad slow fashion? Często nie jest to jednoznacznie określone. Wówczas przede wszystkim powinno się zrezygnować z kupowania w sieciówkach – to właśnie tam ubrania są tanie, niskiej jakości, wykonane ze sztucznych materiałów. Ogólnie, jeśli odzież produkowana jest w krajach Afryki czy Azji, prawdopodobnie należy ona do nurtu fast fashion. Jeśli dodatkowo asortyment sklepu nie zmienia się tak często jak w sieciówkach, można wnioskować, że proponowana w takim sklepie odzież pochodzi ze zrównoważonej produkcji.

Slow fashion to zatem w dosłownym tłumaczeniu powolna moda, a w praktycznym ujęciu – moda zrównoważona. Sens tego nurtu tkwi w ograniczaniu kupowania nowych ubrań i wybierania tych dobrych jakościowo. Wybieraj ubrania świadomie, stawiaj na ponadczasowe fasony i kolory, a z pewnością wpiszesz się w nurt slow fashion. Najważniejsze, by jakość ubrań w Twojej szafie przeważała nad ilością.